niedziela, 13 kwietnia 2014

Zielono mi - Leon :)


})i({   Post pod wiosennym hasłem: "zielono mi"   })i({

   W trawie piszczą coraz to nowe owady, powoli kumkają żabki, coś tam non stop kwitnie, zresztą zieleń to taki miły dla oka kolor i ponoć koi nerwy ;) 
   To mój pierwszy w "karierze" zielony misiek, który (o zgrozo! już 1 w nocy, czyli on wczoraj pojechał) wczoraj pojechał do nowego domu. Otrzymał imię swojego właściciela, Leona. Myślę, że chłopaki się dogadają, włóczka wytrzyma i będzie to przyjaźń na lata :) 





Wszystkim życzę udanej reszty "łikędu" - zmierzam w objęcia poduszek, bo pora pt.: "wypadałoby" ;) Dobranoc


* Specjalne podziękowania dla mego drogiego Brata, który tak pięknie ozdabia mi fotki :))

1 komentarz:

wielkie dzięki za każdy komentarz :)) serdeczne pozdrowienia!