Ahoj!
Wiosna pełną parą, a ja jestem już myślami nad morzem. I tak się niedawno rozmarzyłam, że komplet ów poniższy nazwałam po prostu: "podręcznym zestawem dziewczyny marynarza". I choć dziewczyną marynarza nigdy nie byłam, myślę, że każda takie cacko mieć powinna ;)
Powoli w rzadkich chwilach gwałtownego przypływu czasu wolnego przybywa więcej błyskotek z serii "morskie opowieści".
Turkus dobrze czuje się tu ze szkłem i Swarovskim :)
a lapis lazuli wyraźnie polubił towarzystwo wesołej ryby :)
Pozdrawiam wszystkich oczekujących równie niecierpliwie jak ja na nadejście lata i szum morskich fal!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
wielkie dzięki za każdy komentarz :)) serdeczne pozdrowienia!