Powstaje seria misiowych miniaturek. Kilka z nich zostało... brelokami. I chyba dobrze się z tym czują :) W każdym razie oceńcie sami - poniżej Gabryś agalancik, wesoły Darek i prezentowany już wcześniej Ewciol, w wersji breloczkowej - prezent dla mej Mamy.
Zapraszam do oglądania i komentowania, jak Waszym zdaniem te miniaturki się prezentują (mają 13-15 cm).
tu Gabryś, zanim jeszcze ubrał krawacik i stał się bardzo elegancki :)
a tu już wyelegantowany, że ło ho ho ;)
gotowy do drogi - a droga daleka!
Dareczek natomiast uroczyście stojąc (po lewej) prezentuje się w pełnej krasie
tu cała ferajna breloczków
* nie miałam pomysłu, jak je zaprezentować
wydało mi się, że bukiet goździków będzie w sam raz ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
wielkie dzięki za każdy komentarz :)) serdeczne pozdrowienia!