Witajcie!
Trochę ostatnio mnie poniosła "finezja", niektóre modele bransoletek różnią się odrobinę od mojego dotychczasowego stylu - dodałam łańcuszki, więcej zawieszek, trochę inaczej, żeby nie było nudno, w końcu "każda potwora znajdzie swego amatora" ;)) Polecam zwiedzanie mojej kolejnej małej galerii - życzę miłego odbioru :)
Pozdrowienia dla wszystkich odwiedzających :o)
mix - mój osobisty, najbardziej lubię,
jak zostaje mi sporo różnych kamyków, wtedy jest czas
na prawdziwą wariację i kreatywność, ta zostaje ze mną :)
-marmur piaskowy, jaspis krajobrazowy, obsydian śnieżny,
piasek pustyni, srebro, Swarovski- "lubię to!"
ostatnio zaczęłam nazywać niektóre moje "dzieła"
poniżej: 'crystal gold' - szkło hartowane, przekładki cyrkoniowe,
złote kulki diamentowe, mało, a jednocześnie bogato,
wytwornie, ale i klasycznie - piękna!
FIMO - ech, niepowtarzalna masa termoutwardzalna,
coś jest w tym tworzywie, nie jest to wprawdzie kamień, jak mam w zwyczaju używać, ale ma w sobie coś ponadczasowego i ma swoich wiernych fanów :)
"heamatite time" - hematyt i odcienie srebra, 6mm, dużo zawieszek,
inaczej, żeby nie było tak samo :)
'Indiana Jones' ;) a co! szkło o przepięknej barwie, której nie
umiem określić, jakiś taki kolor... ważkowy ;) mieni się piknie,
zostawia na ścianach tysiące tęcz, musicie tylko usiąść w towarzystwie
słońca :) godna uwagi!
lampwork, lapis-lazuli, fimo o dwóch barwach, szkło - tyle wystarcza,
by powstał unikat, jednak te mixy mają coś w sobie :)
* pozdrowienia dla właścicielki Madzi :)
'LadyBirdy' - "biedroneczki są w kropeczki"
tak jak moje przekładeczki ;)
no i biedroneczki (ang.: 'ladybirds') jako zawieszeczki :)
urrrrocza! jak jej nabywczyni Kasia Be. :)
mariaż onyksu i białego fasetkowanego agatu :)
10mm - modułowe zakończenie z czarno-białą grafiką :)
prezent dla Sylwii :))
'minty flowers' - zdradzę wam sekret: bierzecie najlepiej świeżą miętę,
2-4 listki, zalewacie wrzątkiem, dodajecie kapkę brązowego cukru i... śmietankę
lub mleko, potem delektujecie się, ile wlezie :)
dla niektórych ludzi to nie do przejścia, ale kto spróbuje, ten...
przekonajcie się sami! polecam :)
moja miłość - cloisonne :) wersja biała, tę bransoletkę nazwałam:
'white matryoshka' :) zawieszka to oczywiście... matrioszka :)
folk i etno w wydaniu prześlicznym, osobiście uwielbiam!
moja osobista towarzyszka większej części tygodnia :)
zdjęcie kiepsko oddaje rzeczywistość, różowy marmur i miętowy...
nie pamiętam ;) szkiełka na dole, żeby było ciekawiej i troszkę kwiatków :)
8mm, delikatna!
'summertime' - lato zbliża się wielkimi krokami
i choć tego lata znów mają nas zalać mięty i pudrowe róże, to jednak stawiam
na kolor! przepiękna ciepła żółta barwa tego kamienia od razu przywodzi na myśl
wspaniałe wakacyjne dni pełne słońca i uśmiechu - i o to chodzi!
pozdrowienia dla jej dumnej "nosicielki" Juli :*
marmur piaskowy 10mm, przekładki cyrkoniowe i wieeelki klucz!
miała się wyprowadzić, ale ją zatrzymałam! barwa tego kruszca
skradła mi serce! dołącza do mojej kolekcji :)
dla chętnych wykonam podobną :) polecam!
Wkrótce troszkę pomarańczu, żółci, niebieskości, czerwieni! Słowem koloru! Bo latem musi być energetycznie, choć osobiście jestem za kolorami w największej ilości w te najbardziej pochmurne dni :) Wtedy taka bransoletka na łapce zmienia nam humor od razu na lepszy :)) Dobrego wieczoru!