Dawno dawno temu.... bo około 5-ciu miesięcy wstecz powstały chmurki dla mojej córki :)
Jedną wieeeeelką i mięciutką wykonały znane Wam już moje dobre znajome z Pure House, drugą malutką i równie mięciutką przysłała mi Pani Tulakowa (o tej Pani Tulakowej to poemat trzeba pisać, poemat! - zapraszam serdecznie do odwiedzenia jej profilu na facebook'u lub strony: www.tulaki.pl - gwałtowny oczopląs zachwytowy gwarantowany!).
Zatem chłopcy i dziewczyny podziwiajcie,
jakie cuda mamy w domku, jakie cuda tulimy,
miętolimy i się nimi bawimy:
jakie cuda mamy w domku, jakie cuda tulimy,
miętolimy i się nimi bawimy:
tu chmurka z Pure House siedzi na przeciepłym kocu tulakowym w liski uszytym przez Panią Tulakową z tulaki.pl na zamówienie dla mojej Tosi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
wielkie dzięki za każdy komentarz :)) serdeczne pozdrowienia!